Oli stoji !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pierwszy raz
Gia - nasza czarna labradorka, i dwa potworki - moje dzieciaki - Amelka i Olek.
sobota, 12 maja 2012
czwartek, 10 maja 2012
panda czy nie panda
Mówie do Ameli:
"Panna uwazaj nie wylej picia."
Amel odwraca sie obrazona :
"Nie jestem PANDĄ!!! Jestem Amelka, dziewczynka i umiem tańczyć."
"Panna uwazaj nie wylej picia."
Amel odwraca sie obrazona :
"Nie jestem PANDĄ!!! Jestem Amelka, dziewczynka i umiem tańczyć."
środa, 9 maja 2012
sobota, 5 maja 2012
co jest w środku?
Amela bawi sie w pokoju, ja robie obiad, nagle słysze płacz, ide do pokoju.
Amela siedzi na podłodze sciska kolano gdzie miała od kilku dni duzy strupek.
"Mama leci" - leci jej krew ze skaleczenia.
Pytam: " Dlaczego zdrapałas strupek"
Amela zalana krokodylimi łzami mówi : "Bo chciałam zobaczyc co jest w srodku . . ."
Amela siedzi na podłodze sciska kolano gdzie miała od kilku dni duzy strupek.
"Mama leci" - leci jej krew ze skaleczenia.
Pytam: " Dlaczego zdrapałas strupek"
Amela zalana krokodylimi łzami mówi : "Bo chciałam zobaczyc co jest w srodku . . ."
piątek, 4 maja 2012
zapomniane budowanie z kumplem
Jakis czas temu Amelka z kumplem Mieszkiem budowali razem, a przynajmniej jedno budowało drugie miało radoche z rozbierania budowli
wtorek, 1 maja 2012
byłam dumna
Stoimy z Amelą w kolejce, za nami czarnoskóry pan :
Amela - "Czemu pan ma ciemne rece?" - Pytanie kieruje bezposrednio do owego pana i dodaje : "Kto pana tak pomalował?"
Mezczyzna spokojnie odpowiada - " Bóg mnie tak pomalował"
Amelka - "Ja tez tak chce mamo!"
Amela - "Czemu pan ma ciemne rece?" - Pytanie kieruje bezposrednio do owego pana i dodaje : "Kto pana tak pomalował?"
Mezczyzna spokojnie odpowiada - " Bóg mnie tak pomalował"
Amelka - "Ja tez tak chce mamo!"
piątek, 27 kwietnia 2012
gwiazdki
Zmieniam z rana posciel, w powietrzu lata troche kurzu,
Amela biega po pokoju z pudelkiem : "mamo,mamo łapie gwiazdki"!
Amela biega po pokoju z pudelkiem : "mamo,mamo łapie gwiazdki"!
poniedziałek, 23 kwietnia 2012
kolorowa wiosna z "afera" czapkowa w tle
Bez czapeczki . . .
Czemu wszyscy tak na mnie patrza, ze czapki dzisiaj nie nosze i jeszcze szeptaja, ze mama nie rozsadna, co mam berecik moherowy nosic cały rok?
W Dzień Ziemi przytulamy drzewa :-)
sobota, 21 kwietnia 2012
karuzelowo
Amelowata na karuzeli. (dodam tylko, ze na jednej z najwyzszych w Europie. . . podobno)
Na samej górze
Pretensje, ze za nisko, a na dole
. . . że za wolno . . .
Na śmiglo pedzace 200 km na godzine jej nie wpuscili . . . a chciala . . .
A Oli zajadał pierwszego w swoim zyciu eko gofra bez cukru
środa, 18 kwietnia 2012
nieskromnie polecam - to nie reklama:-)
Wszystkim rodzica dzieci w wieku od 1,5 roku do ok 3-4 lat polecam rowerek biegowy - genialny, nie polecam konkretnej marki, bo to ni istotne - wazne by wykonanie bylo solidne (przygotowac sie na rysy, zdarte siodelko i kierownice -to wynik nauki :-)) oraz posiadal regulacje kierownicy i siodełka.
Amelowata zalapała w 2 dni teraz idealnie trzyma na nim rownowage nawet jadac z górki, plecy proste.
No i dogania na nim Gie .
Polujemy juz na nastepny pojazd ale taki z pedałami, a ten weteran zostanie dla Olinka.
Amelowata zalapała w 2 dni teraz idealnie trzyma na nim rownowage nawet jadac z górki, plecy proste.
No i dogania na nim Gie .
Polujemy juz na nastepny pojazd ale taki z pedałami, a ten weteran zostanie dla Olinka.
poniedziałek, 16 kwietnia 2012
Leon "wielki" reaktywacja
Znowu spotkanie z chłopcem Leonem i jego babcia.
Dzisiaj "głodny" Leon zajadał chałke grubo posmarowana masłem mazurskim - babcia kostke masła miała ze soba i robiła na poczekaniu.
Dzisiaj "głodny" Leon zajadał chałke grubo posmarowana masłem mazurskim - babcia kostke masła miała ze soba i robiła na poczekaniu.
sobota, 14 kwietnia 2012
piątek, 13 kwietnia 2012
niedziela, 8 kwietnia 2012
"zakazany owoc"
Poszłam zrobic "potworom" drugie sniadanie, Amela poszła do łazienki, a ja wchodze do zabawkowej strefy zniszczenia (pokoju dzieciaków) . . . i AKUKU!
Oli dorwał sie do "zakazanych" autek Amelowatej . . . posmakował
ach ta radość!
"mama patrz mam"
Oli dorwał sie do "zakazanych" autek Amelowatej . . . posmakował
ach ta radość!
środa, 4 kwietnia 2012
balonowo
Moje dzieci uwielbiaja balony, weasze tez?
Jak jest jeden to Oli z Amela tocza o niego spory, a tu szczesliwy zwyciesca, Amela poszła jesc kolacje . . .
Jak jest jeden to Oli z Amela tocza o niego spory, a tu szczesliwy zwyciesca, Amela poszła jesc kolacje . . .
niedziela, 1 kwietnia 2012
lody z nieba
Pogoda zmienna.
Na spacerze zaczyna podac grad :
Amelka mowi : "mama lody spadaja z nieba"
Potem podnosi głowe do góry i krzyczy : " ja chce truskawkowe" . . ..
Na spacerze zaczyna podac grad :
Amelka mowi : "mama lody spadaja z nieba"
Potem podnosi głowe do góry i krzyczy : " ja chce truskawkowe" . . ..
piątek, 30 marca 2012
"koledzy"
Amela podbiega do budki telefonicznej :
Mama dzwonie do golabków . . . mama golabki mowia ,ze sa glodne, dam im bułke . . .
Jestesmy w parku :
Mama widzisz golabki czekały na mnie bo sa głodne . . .
Mama to sa moi koledzy - woła "chodz kolego chodz"
Wracamy do domu :
Mama jutro zadzwonie do kaczuszek.
Mama dzwonie do golabków . . . mama golabki mowia ,ze sa glodne, dam im bułke . . .
Jestesmy w parku :
Mama widzisz golabki czekały na mnie bo sa głodne . . .
Mama to sa moi koledzy - woła "chodz kolego chodz"
Wracamy do domu :
Mama jutro zadzwonie do kaczuszek.
czwartek, 29 marca 2012
ciasteczkowy potwór
Wychodzimy na spacer :
Amela idzie do wujka, dostaje ciastko. Idzie dziarsko zadowolona z usmiechem od ucha do ucha.
I nagle słychac galop, wrecz konski, pazury dudniace o beton, dopiega do Ameli porywa ciacho i ochoczo ucieka przed siebie - ryk,krzyk Amelowatej pogon za złoczynca, ale zdobycz juz dawno zjedzona . . .
Zagladam do ogrodu . . . Gia siedzi na trawce, radosnie merda ogonem i pyta wzrokiem - " Macie jeszcze?"
Amela idzie do wujka, dostaje ciastko. Idzie dziarsko zadowolona z usmiechem od ucha do ucha.
I nagle słychac galop, wrecz konski, pazury dudniace o beton, dopiega do Ameli porywa ciacho i ochoczo ucieka przed siebie - ryk,krzyk Amelowatej pogon za złoczynca, ale zdobycz juz dawno zjedzona . . .
Zagladam do ogrodu . . . Gia siedzi na trawce, radosnie merda ogonem i pyta wzrokiem - " Macie jeszcze?"
Subskrybuj:
Posty (Atom)